CL powróciła z nowym singlem i muszę gdzieś rozładować moją euforię i przy okazji się z wami nią podzielić ^.^
Gdy tylko usłyszałam, jak ma się nazywać nowa piosenka liderki 2ne1, miałam mieszane uczucia. Jednak mówiłam sobie,że w końcu to CL i z pewnością to będzie coś z efektem WOW.
Jestem pod wielkim wrażeniem i jak zwykle CL zaskoczyła mnie czymś zupełnie innym. Złamała przy okazji chyba wszystkie możliwe zasady grzecznego kpopu. Po raz kolejny pokazała, że jest silną, niezależną kobietą i nikt nie będzie jej mówił, co i jak ma robić. Kawałek wpada w ucho na tyle,że od ponad godziny chodzę po mieszkaniu wykrzykując "Hello Bitches!".
Układ taneczny, jest wyjątkowo agresywny i seksowny ale uważam, że jest idealny do tej piosenki.
Wiem,że ten uwór będzie wywoływał sporo kontrowersji.Spotkałam się z masą komentarzy hejtujących CL albo mówiących o tęsknocie za "starą CL",ale przecież każdy artysta ma prawo się rozwijać jak chce. Jeśli ktoś cały czas stoi w miejscu to znaczy,że się cofa. Odwaga liderki jest godna podziwu, może to już nie jest w 100% k-pop ale czy tak naprawdę ta muzyka ma jakieś wytyczne, których pod żadnym pozorem nie można łamać ?
Wiele BlackJack (w tym ja) czekało na comeback całej czwórki i rozumiem ich rozczarowanie ale poczekajmy jeszcze trochę. Jestem pewna,że CL nie zapomniała o dziewczynach.
Podsumowując ten dość chaotyczny post, Chaerin wykonała kawał dobrej roboty. Stworzyła piosenkę która będzie królowała na wszystkich imprezach baaardzo długo. Już nie mogę doczekać się, jej występu na MAMA 2015 i oczywiście albumu :)
A wy co sądzicie o "Hello Bitches" ?
Ajj jaki śliczny design! x3
OdpowiedzUsuńJa jej nie słuchalałm, ale dzięki Tobie zaraz posłucham :*
Obserwujemy?
http://gabstylee.blogspot.com/
Nie znałam tej piosenkarki , jednak tytuł pioseni ma świetny heheh .
OdpowiedzUsuńDzisiaj może ją sobie posłucham!
MELA BLOG
Piosenki nigdy nie słyszałam ale napewno przesłucham. Tytuł bardzo chwytliwy haha :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Szwajjka